Wszystkiego najlepszego z okazji 2022 roku.
Mimo otaczającego mnie defetyzmu, rok 2022 witam z niesłabnącym optymizmem. W moim wieku bardzo doceniam każdy z nich i jestem gotowy cieszyć się każdym w pełni. Nowy Rok jest jak niemowlak – od chwili, gdy się pojawia, jesteś przekonany, że będzie najlepszy. Potem ciężko pracujesz, żeby spełnił twoje oczekiwania. Niektóre lata lepiej się układają, inne nie, ale przynajmniej masz pełna świadomość że zrobileś, jak mogłeś najlepiej. I troszczysz sie o kazdy rok jak o Twoje dziecko.
Przez ostatnie dziesięć lat moim największa pasja było pisanie i ostatni rok nie był wyjątkiem. Właściwie to rok 2021 był najlepszy z dotychczasowych. Potwór COVID wypaczył mój pogląd na świat i zmienił sposób, w jaki postrzegam każdy dzień mojego życia. Pewne rzeczy stały się ważniejsze, wiele innych interesuja mnie znacznie mniej. Przez co zostało mi więcej czasu na pisanie. Idea tworzenia czegoś nowego, czegoś, co jest własne, dodaje mi energii do codziennego życia. Ta pasja pomaga mi wstawać o 5 rano, robić kawę dla Bonnie i dla siebie, i włączać Scrivenera.
Niech więc rok 2022 będzie najlepszy dla nas wszystkich.
Następny post będzie o tym, gdzie jestem w moim pisaniu.