Trzech bohaterów, którzy obalili komunizm w Europie
Panie Gorbaczow, niech pan zburzy ten mur!
Ronald Reagan (1987)
Tak większość ludzi w tym kraju postrzega upadek komunizmu w Europie i osobę, która do niego doprowadziła.
Pozwól, że opowiem ci inną stronę tej historii.
W 1945 roku, po zwycięstwie nad hitlerowskimi Niemcami i przy pełnej aprobacie naszych sojuszników, Wielkiej Brytanii, Francji i Stanów Zjednoczonych, ZSRR narzucił Polsce komunistyczny rząd. Stalin obiecał wybory, ale ich wyniki zostały jawnie sfałszowane. Początkowo nie wiedzieliśmy, w co się pakujemy, ale wkrótce mieliśmy się tego dowiedzieć. Państwo kontrolowało każdy aspekt naszego życia. Rząd zapewniał ci pracę, opiekę zdrowotną, edukację, wakacje, ale w zamian żądał całkowitego posłuszeństwa. Stworzono jednopartyjny system polityczny. Wszyscy ludzie byli równi, ale niektórzy byli równiejsi od innych. Wiem o tym, ponieważ mąż najlepszej przyjaciółki mojej mamy był członkiem Komitetu Centralnego partii komunistycznej. Kościół był zakazany, ale w rzeczywistości tylko zszedł do podziemia. Szpiedzy byli wszędzie, a popularne powiedzenie brzmiało "ściany mają uszy", więc uważaj, co mówisz i komu. Gospodarka była w rozsypce i nie było motywacji do cięższej pracy, ponieważ tak naprawdę nie miało to znaczenia. Nie było mowy o podatkach, ponieważ pieniądze były już pobierane od góry przed wypłaceniem pensji. Morale spadło, a ludzie opuszczali kraj, kiedy tylko mogli.
Zmiana systemu zajęła Polakom dwa pokolenia. Zaczęło się od rosnącego niezadowolenia wśród robotników. Były sporadyczne strajki w zakładach pracy, okazjonalne potyczki z policją i wojskiem, ale nie było lidera, który mógłby zorganizować wszystkie wysiłki i wyartykułować głos ludzi. Pamiętam, jak po jednej z naszych studenckich imprez szliśmy w środku nocy główną ulicą warszawskiej Starówki i krzyczeliśmy "Polska czeka na Dubczeka". Aleksander Dubček był czeskim przywódcą próbującym nadać komunizmowi ludzką twarz. Jego kariera zakończyła się wraz z sowiecką inwazją w 1968 roku.
W końcu doczekaliśmy się zdolnego przywódcy w osobie Lecha Wałęsy. Rozpoczął pracę w stoczni w Gdańsku w 1967 roku i dzięki swoim przekonaniom, sile woli i łatwości w komunikowaniu się z robotnikami stał się ich rzecznikiem.
Potem przyszedł rok 1978 i Karol Wojtyła został wybrany na papieża. Zwykle pamiętamy, gdzie byliśmy, gdy miały miejsce wydarzenia zmieniające nasze życie. Pamiętam, gdzie byłem, gdy umarł Stalin, prezydent Kennedy został zamordowany, a bliźniacze wieże z 11 września runęły.
Kiedy dowiedziałem się o wynikach konklawe w 1978 roku, byłem w hotelu w San Francisco podczas spotkania American College of Surgeons. Byliśmy dumni, że Polak został wybrany na najwyższy urząd w najdłużej działającej instytucji na świecie. Sowieci wiedzieli, że mają kłopoty. Komunistyczny rząd próbował zdyskredytować papieża, podkładając książkę wspomnień jego rzekomej kochanki. Upili ją i poprosili o podpisanie "rękopisu". Odmówiła.
W 1979 roku papież odwiedza Polskę. Jego homilii słuchały miliony ludzi. Wałęsa był już w kontakcie z papieżem. Przy ukrytym i jawnym wsparciu Watykanu w 1980 r. powstał związek zawodowy Solidarność. Przywódcy Solidarności byli zapraszani na spotkania z papieżem. Ponadto istniała stała komunikacja między Watykanem a Solidarnością z wykorzystaniem członków Kościoła i księży. W Polsce narastały niepokoje polityczne. Ceny żywności zostały ponownie podniesione, a odpowiedzią były masowe strajki. Partia komunistyczna wezwała robotników do opuszczenia Solidarności. W odpowiedzi zwrócili oni swoje czerwone legitymacje członkowskie partii komunistycznej. Gospodarka stanęła w miejscu.
W styczniu 1981 r. Ronald Reagan został zainaugurowany jako 40. prezydent Stanów Zjednoczonych. W grudniu tego samego roku komunistyczny rząd wprowadził w Polsce stan wojenny, a Wałęsa został aresztowany. Nagle pojawiła się groźba sowieckiej interwencji, co często zdarzało się w przeszłości. W tym momencie papież wysłał wiadomość do Breżniewa, że w przypadku inwazji, on również poleci do Polski. Oprócz moralnego wsparcia dla ludzi w Polsce, Watykan wysyłał masowe dostawy radia, faksów, drukarek i innego sprzętu komunikacyjnego tajnymi drogami.
Pierwsze spotkanie Reagana i Jana Pawła II odbyło się w 1982 roku w bibliotece watykańskiej. Obaj przywódcy byli zjednoczeni duchowo i fizycznie, ponieważ przeżyli próby zamachów w poprzednim roku, w odstępie zaledwie kilku miesięcy. Ich wspólnym celem było obalenie komunizmu. Reagan zrobił to z zewnątrz, papież od wewnątrz. Istniała stała współpraca między Waszyngtonem, Watykanem i Gdańskiem, gdzie mieszkał Wałęsa. Druga podróż do ojczyzny odbyła się w 1983 roku, a kolejna w 1987 roku. Ta ostatnia była bardzo pamiętna dla mojej mamy. W tym roku Papież odwiedził naszą parafię, w której nasz proboszcz został zamordowany przez siły bezpieczeństwa. Z okazji tej wizyty wraz z kilkoma przyjaciółmi upiekła Mu ciasteczka i miała okazję spotkać się z Jego Świątobliwością w kościele, do którego regularnie uczęszczali i gdzie miałem swoją pierwszą komunię.
W tym czasie całkowity upadek znienawidzonego systemu był tylko kwestią czasu. Najpierw Jaruzelski, potem Breżniew i jego następca Gorbaczow również zdawali sobie z tego sprawę. Wielu komunistycznych przywódców otwarcie przyznawało, że katalizatorem był wybór Jana Pawła II na papieża i ścisła współpraca między Watykanem a Waszyngtonem.
Komunistyczny rząd upadł w Polsce w 1989 roku. Później w tym samym roku upadły Węgry. Pod koniec roku upadł mur berliński. Havel został wybrany na prezydenta Czechosłowacji. W Rumunii Ceausescu rozkazał armii strzelać do ludzi, ale oddziały interweniowały po ich stronie i dyktator został aresztowany. Wkrótce potem został osądzony i stracony. Pod koniec roku rozwiązano również rząd Bułgarii, która ze wszystkich krajów Europy Wschodniej była najbliżej ZSRR. Te dwa kraje mają bardzo bliskie dziedzictwo, kulturę, religię i oba używają cyrylicy.
Pierwsze wolne wybory odbyły się w czerwcu 1989 roku w Polsce. Pozostałe kraje miały pójść w jej ślady w następnym roku. Z wyjątkiem Rumunii, w każdym kraju zmiana systemu odbyła się pokojowo.
Jest takie buddyjskie przysłowie: "Kiedy uczeń jest gotowy, pojawi się nauczyciel".
Sparafrazuję to: "Kiedy nadejdzie właściwy czas, pojawi się lider".
PS. Papież Jan Paweł II był nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla w 2004 roku. Nie otrzymał jej. Nagroda została przyznana Wangari Maathai z Kenii za jej wkład w zrównoważony rozwój, demokrację i pokój.
Dodaj komentarz