Był rok 1881 i pewna kobieta krwawiła po porodzie. Rodzina skontaktowała się z młodym, 29-letnim chirurgiem. Po naradzie pobrał on krew z własnej żyły i przetoczył ją pacjentce. Pacjentka wyzdrowiała. Niemiecki naukowiec Karl Landsteiner, z pomocą polskiego serologa Ludwika Hirszfelta, odkrył i opisał układ grup krwi ABO 20 lat później.
Rok później matka młodej kobiety miała silne bóle brzucha. Konsultanci nie wiedzieli, jak ją leczyć, ponieważ nie mogli postawić diagnozy.
Ponownie wezwano tego samego chirurga. Zdiagnozował on zapalenie pęcherzyka żółciowego i niezwłocznie zoperował starszą kobietę. Pacjentka wyzdrowiała. Historia głosi, że operował na stole kuchennym o 2 w nocy, używając światła nad stołem. Pierwsza planowa cholecystektomia została wykonana przez Carla Langenbucha w Niemczech w tym samym roku, pół świata dalej, tym razem w oficjalnej sali operacyjnej.
Młody chirurg był bratem pierwszej kobiety i oczywiście synem starszej kobiety.
W tamtych czasach przeprowadzanie operacji w domu pacjenta nie było niczym niezwykłym, zwłaszcza w przypadku pacjentów prywatnej praktyki. Wykonywanie operacji na własnej matce - było.
Był to dopiero początek długiej i bogatej w wydarzenia kariery dr Williama Halsteda.
Halsted stał się gigantem w historii amerykańskiej chirurgii. Stworzył program chirurgiczny w Johns Hopkins jako model amerykańskiej sprawności chirurgicznej, w tym precyzji diagnozy, skrupulatności techniki chirurgicznej i niezwykłej dbałości o szczegóły. Stworzył również program szkoleniowy dla rezydentów chirurgii oparty na systemie niemieckim, który był wzorowany na szkoleniu czeladniczym dla rzemiosła. Nie było limitu czasowego dla długości rezydentury chirurgicznej, a stażysta był gotowy dopiero po tym, jak jego mentor powiedział, że jest gotowy. Jeden z rezydentów Halsted, po 10 latach pracy z nim, zapytał, kiedy będzie mógł rozpocząć własną praktykę.
"Po co się spieszyć?" - brzmiała jego odpowiedź. "Nie ma pośpiechu!"
To jest "Dream Team". Dr Halsted, lekko zgarbiony, operujący. Anestezjolog używający stożka eterowego do dostarczania mieszaniny gazów. Wszyscy noszą czepki chirurgiczne, nie mają masek. Operacja odbywa się w audytorium.
W tamtych czasach operacje również trwały dłużej. Przed Halsted operacje musiały być wykonywane szybko, biorąc pod uwagę fakt, że nie było znieczulenia. Szybkość była wszystkim. Amputacje trwały kilka minut, usuwanie kamieni z pęcherza równie długo. Asystent musiał być ostrożny. W przeciwnym razie mógł stracić palce. Halsted operował z podstawowym znieczuleniem eterowym i mógł nie spieszyć się z drobiazgową operacją. I tak właśnie robił.
Istnieje historia, która według niektórych jest apokryficzna, że Will Mayo odwiedził Johns Hopkins i obserwował, jak dr Halsted wykonuje radykalną mastektomię. Mówi się, że starszy brat Mayo wyszedł z sali operacyjnej kręcąc głową po 2 godzinach i powiedział: "Mój Boże, po raz pierwszy widzę, jak rana goi się w górnej części, podczas gdy w dolnej jest nadal operowana".
Halsted był tym, który jako pierwszy użył rękawiczek chirurgicznych. Ale nie z powodów, dla których używamy ich dzisiaj. W jego czasach zespół operacyjny zanurzał dłonie i przedramiona w karbolu, aby zdezynfekować je przed operacją. Niestety, substancja chemiczna była tak silna, że pozostawiała skórę poparzoną i odbarwioną. Sam Halsted nie miał nic przeciwko temu, ale jego pielęgniarka już tak. Pomógł fakt, że była jego dziewczyną i przyszłą panią Halsted. Napisał więc list do firmy Goodyear i poprosił o zaprojektowanie gumowych rękawic. Wkrótce zaczął ich używać cały zespół operacyjny.
Halsted stosował zmienną skalę do określania swoich opłat. Często transportował, hospitalizował i operował w Hopkins osoby z gór Karoliny Północnej wokół jego letniego domu, High Hampton. W przypadku tych "sąsiadów" Halstedowie sami pokrywali wszystkie koszty. Na drugim końcu skali można znaleźć rachunek za amputację z powodu zakrzepicy tętnicy podkolanowej na kwotę $13,825, a było to oczywiście w latach przed podatkiem dochodowym.
Poszukiwanie perfekcji było oczywiste w wielu obszarach codziennego życia dr Halsteda. Swoje buty importował od konkretnego paryskiego producenta. Inne wyroby skórzane pochodziły od konkretnej londyńskiej firmy. Przez wiele lat. Jest też historia o paryskich pralniach. Swoje lniane koszule wysyłał za granicę, do Paryża, przez dłuższy czas, ponieważ nie mógł znaleźć pralni w Baltimore, która byłaby w stanie wyprać koszulę w zadowalający go sposób.
Ale Halsted miał też ciemną stronę swojego życia. Był uzależniony od kokainy. Wielokrotnie musiał przerywać operacje, by pielęgniarka wstrzyknęła mu kokainę. Później próbował leczyć uzależnienie od kokainy morfiną. Halsted uzależnił się od obu. Trudno zrozumieć, w jaki sposób prowadził tak produktywne życie przez trzydzieści kilka lat, będąc uzależnionym od trzech gramów kokainy dziennie. W 1914 roku Kongres uchwalił pierwszą ustawę regulującą zażywanie kokainy w tym kraju.
Jak ocenić ogromne osiągnięcia tego człowieka, biorąc pod uwagę fakt, że był uzależniony od kokainy i morfiny? W jego czasach kokaina nie była nielegalna. Importowano ją po początkowym szaleństwie w Europie. Zygmunt Freud sam zapowiadał cudowny proszek. Postrzegam Halsteda jako giganta wspinającego się na szczyt chirurgii, pomimo potworny nawyk.
Sam padł ofiarą powikłań choroby, z którą miał do czynienia na co dzień. W 1919 roku Halsted przeszedł cholecystektomię. Chirurg nie usunął wszystkich kamieni, a Halsted zmarł w 1922 roku z powodu powikłań, prawdopodobnie sepsy.
Jego żona zmarła 3 miesiące później.
Halsted nigdy nie operował serca. Jego praca stworzyła jednak środowisko, w którym Alfred Blalock w 1944 roku przeprowadził pierwszą operację "niebieskiego dziecka". W tym czasie Johns Hopkins stał się potęgą nie tylko jako szkoła medyczna, ale także jako centrum wiedzy medycznej i chirurgicznej.
Ale historia Alfreda Blalocka to temat na kolejny blog z cyklu Kardiochirurdzy.
Z całej lektury, którą przeprowadziłem na potrzeby tego bloga, chciałbym zacytować tylko trzy źródła: