Niedawno mój przyjaciel napisał swojego pierwszego bloga. https://puzzlingdotblog.wordpress.com/
Nasze rozmowy rozpoczęliśmy w jacuzzi w naszym klubie fitness. Były tak dziwaczne, jak niezwykłe było nasze miejsce spotkań. Hałas w jacuzzi ogranicza część rozmów. Ale od początku wiadomo, że niektórzy ludzie są urodzonymi pisarzami. Dla mnie, conditio sine qua non dla każdego pisarza jest mieć coś do powiedzenia. A Bob się do tego kwalifikuje. Ponieważ jego pierwszy post dotyczył życia i zagadek, przypomniał mi się cytat z Jorge Luis Borges i podróż życia danej osoby.
Wszyscy jesteśmy w tej podróży. Niektórzy z nas dłużej niż inni. Niektórzy bawią się lepiej niż inni. Niektórzy uczą się więcej niż inni. Ale pod koniec wszyscy patrzymy wstecz na kroki pozostawione za sobą. I porównujemy się ze śladami innych. Nie ze względu na rywalizację, ale ze szczerej ciekawości: co inni zrobili ze swoimi 20, 30, 40 latami? Miałem wyjątkową okazję zobaczyć się z przyjaciółmi z mojej klasy medycznej z 1967 roku podczas niedawnego zjazdu. Dla mnie było to otwarcie oczu. Opisałem swoje odczucia w poprzednim poście https://witoldniesluchowski.com/aging/.
I wtedy natknąłem się na cytat z Jorge Luis Borge:
Człowiek stawia sobie za zadanie sportretowanie świata. Przez lata tworzy przestrzeń z obrazami prowincji, królestw, gór, zatok, statków, wysp, ryb, pokoi, instrumentów, gwiazd, koni i ludzi. Na krótko przed śmiercią odkrywa, że ten cierpliwy labirynt linii śledzi obraz jego twarzy.
Im dłużej żyję, tym bardziej zastanawiam się, jak zaprojektowane jest ludzkie ciało, a zwłaszcza mózg. A ponieważ studiowałem anatomię i stosowałem ją przez całe moje medyczne życie, wiem więcej niż przeciętny człowiek. Mniej więcej co 7 lat wszystkie atomy w naszych ciałach są wymieniane na nowe. Jak więc zapamiętujemy obrazy i doświadczenia nabyte w dzieciństwie? Jak się uczymy? Jak wykorzystujemy wydarzenia z przeszłości do kształtowania naszych przyszłych decyzji? Ale robimy to, a nasza układanka życia powoli się zapełnia. Odciskamy własne piętno na wszystkim, co robimy. A co jeszcze straszniejsze, obraz naszej twarzy w wieku 50 lat przypomina ten w wieku 30 lat i ten w wieku 10 lat. Wystarczy zapytać pana Google. Pogrupował twarze zdjęć każdego mojego dziecka od teraz, razem ze zdjęciami, kiedy się urodziły. Nawet moje bliźniaczki zostały poprawnie rozdzielone! Cóż, przez większość czasu.
Im dłużej żyję, tym więcej się uczę.