Jak psy mogą wzbogacić nasze życie. Tajemnica wstrząsów mózgu.
Był to jeden z naszych długich wieczornych spacerów. Przechodziliśmy obok naszego hotelu, w którym zatrzymaliśmy się podczas naszej podróży z zachodniego na wschodnie wybrzeże. Nagle usłyszałem uderzenia młotka. Bolały mnie uszy. Szliśmy w tym kierunku, a stukanie stawało się coraz głośniejsze. Spojrzałem w górę i w świetle ulicznej latarni zobaczyłem go. Dzięcioł siedział na pniu wysokiej sosny bez gałęzi. Przysięgam, że widziałem jego czerwoną czapeczkę w połowie wysokości pnia. Nasza obecność nie przeszkadzała mu ani trochę. Obserwowaliśmy go przez chwilę, wszyscy w skupieniu. Głowa Bird'a bębniła i uderzała. Klekotał, ciężko pracując nad posiłkiem.
Wtedy pomyślałem o czymś. Wstrząs mózgu! Uraz mózgu. Jak on może to robić? Przez całe życie? Dzięcioły żyją 10-12 lat. To dużo walenia tylko po to, by zarobić na życie. Oczywiście dzięcioły nie doznają uszkodzeń mózgu zagrażających życiu czy nawet zdrowiu. Pamiętam niedawny zalew nagłośnionych przypadków zamkniętych urazów głowy wywołanych sportem. NHL i NFL ciężko pracują nad tym problemem. Nagłą uwagę zwrócił na to fakt, że bardzo znani sportowcy byli niezdolni do pracy przez dłuższy czas po zderzeniach na boisku lub na lodzie. Kiedy hokeista traci cały sezon z powodu wstrząśnienia mózgu, jest to wielka sprawa. Traci zdrowie, traci go drużyna i ktoś traci mnóstwo pieniędzy. Leczenie jest znikome, opiera się na spontanicznym powrocie do zdrowia. Wszystko, co możemy zrobić, to monitorować postępy za pomocą testów psychologicznych. Dlatego zapobieganie jest kluczowe. Uczą wszystkich graczy, jak ich unikać i przynajmniej być przygotowanym. Sprzęt jest przeprojektowywany. Zasady gry są zaostrzane. Gracze są testowani i ponownie testowani. Nadal nie znamy długoterminowych skutków zamkniętych urazów głowy podczas zawodów kontaktowych.
Ale dzięcioły nie mają takich problemów. Jak to możliwe?
Nie sądziłem, że przeprowadzono jakiekolwiek badania na ten temat, ale je przeprowadzono. Istnieje literatura zajmująca się problemem urazów głowy u dzięciołów.
Przeprowadzili oni jedno z pierwszych badań analizujących szybki film dzięcioła przy pracy. Jak udało im się dotrzeć do niego z tak specjalistycznym sprzętem i na czas? Za tym artykułem kryje się pewna historia. Zrobili film w biurze strażnika parku w Kalifornii. Trzymali dzięcioła w biurze, ponieważ miał złamane skrzydło i nie mógł latać. Za każdym razem, gdy słyszał, jak strażnik pisze na swojej klasycznej maszynie do pisania, ptak zaczynał dziobać pień drzewa, który trzymali w tym samym pomieszczeniu. Wszystko, co musieli zrobić, to przynieść szybką kamerę i zacząć pisać.
Naukowcy z MIT przeprowadzili nowsze badanie, które opublikowali w The Journal of Zoology https://zslpublications.onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1111/j.1469-7998.2006.00166.x w 2006 roku. W badaniu przeanalizowano przyspieszenie i spowolnienie mózgu zwierzęcia, wykorzystując wysoce wyrafinowane formuły matematyczne i wykresy. Porównali również kształty czaszek ludzkich i ptasich i wyciągnęli wnioski, dlaczego dzięcioły nie doznają wstrząsów mózgu. Przedstawili trzy powody.
1. Ich mózgi są mniejsze, co zmniejsza obciążenie mózgu przy danym przyspieszeniu,
2. Czas trwania uderzenia jest krótki, co zwiększa tolerowane przyspieszenie i
3. Orientacja mózgu jest taka, że zwiększa obszar kontaktu między czaszką a mózgiem (to rozumiem).
I proszę bardzo. Nie odnieśli się do różnicy w złożoności neuronów między ptakami a ludźmi.
Istnieje cienka granica między publicznością, która lubi oglądać kolizje, czy to na boisku, czy na lodzie, a graczami, którzy zazwyczaj chcą ich uniknąć. Za udział gracze otrzymują poważne pieniądze. Zdają sobie sprawę z ryzyka. A może znają? Czy za 20 lat nadal będą się na nie zgadzać? A co z boksem? Nie będę poruszał tego tematu. Nie teraz.
Oprócz korzyści zdrowotnych płynących ze spacerów z psem, czas spędzony w samotności daje czas na przemyślenia.
Dodaj komentarz