Dziel i zwyciężaj - wciąż sposób na rządzenie
Kiedy przybyłem do tego kraju w 1975 roku, Stany Zjednoczone Ameryki były
...jeden Naród, pod Bogiem, niepodzielny...
Teraz mamy demokratów vs republikanów, kobiety vs mężczyzn, imigrantów vs resztę kraju, związki zawodowe, Kongres vs Senat vs Prezydent, Tea Party, ruch Occupy, starsze pokolenie vs młodsze pokolenie, posiadacze vs nieposiadacze. Każdy podąża w innym kierunku. Zawsze walczymy przeciwko, a nie za.
A Bóg jest wyłączony z równania.
Mam nadzieję, że to się zmieni.
Dodaj komentarz