Dlaczego Polacy są tak wrażliwi na punkcie II wojny światowej?

Polacy przeżyli piekło. II wojna światowa rozpoczęła się w naszym kraju. Hordy najeźdźców przetaczały się przez nasze ziemie tam i z powrotem wielokrotnie. Porównywanie ich do brutalności dzikich plemion Czyngis-chana uwłaczałoby mongolskim zwierzętom. Do nieludzkiej XX-wiecznej ideologii dodano wyrafinowane metody zabijania i utylizacji ciał zabitych. Zgodnie z najlepszymi tradycjami polityki międzynarodowej, obiecana pomoc okazała się tylko, no cóż, obiecana. Żaden inny kraj w Europie nie dał za wygraną, gdy w tym samym czasie Polska została najechana przez Niemców i Rosjan. Najpierw zginęli żołnierze, potem profesorowie uniwersytetów, nauczyciele, inteligencja, artyści i przywódcy kraju. Potem Żydów, Cyganów i wszystkich, którzy się ruszali. A jednak Polska była jedynym krajem w Europie, w którym nie było współpracy ze zdobywcami. Żadnej. Aż w końcu Rosjanie narzucili nam swoją perfidną ideologię.

Oto powód, dla którego tak bardzo zależy nam na ochronie naszego kraju.